czwartek, 24 listopada 2016

Afera z Biedronką w roli głównej

     

                                                      

        Sieć dyskontów Biedronka oferuje w swoich sklepach różne "gratisy" za naklejki, które się dostaje za wydane u nich złotówki. Najpierw był Gang Świeżaków, czyli maskotki w postaci warzyw i owoców.
        Teraz przyszedł czas na Choróbska. I niby wszystko ok, Biedronka chce nauczać i uświadamiać, ale....


  
      No właśnie, znowu to ale.....
Są choroby (wady) wrodzone, np wady serca. Są choroby nabyte niezależnie od nas i naszego stylu życia. Tymczasem hasła na kartach z "choróbskami" głoszą:       
      PANNA CUKRZYCA-ona wcale nie jest słodka. Strzeż się jej stosując zdrową dietę.
      CHOROBY SERCA- różne są choroby serca i bardzo niebezpieczne. Uratuj się sam uprawiając sport i odżywiając się zdrowo.
     Tak, czepiam się. ZNOWU. Bo te hasła sugerują, że jesteśmy w stanie się ustrzec przed tymi chorobami, gdy tymczasem rzeczywistość jest inna.
      Czy rodzice dzieci chorych na cukrzycę TYPU 1, czy dzieci z wrodzonymi wadami serca słusznie obawiają się o swoje pociechy?? Że stereotypy, z którymi staramy się walczyć codziennie, ZNOWU się pogłębią, a ludzie, którzy je wygłaszają utwierdzą się tylko w swoich "racjach"???
     
Poznajcie gang Pana Choróbki
     
      

środa, 9 listopada 2016

Wkur...... się dzisiaj!

     



      14 listopada jest obchodzony Światowy Dzień Cukrzycy. I co roku, na kilka dni przed tą datą pojawiają w różnych mediach programy/artykuły  na ten temat. I co roku "specjaliści" zapewniają nas, jaki to mamy duży wpływ na zachorowanie (bądź nie) na cukrzycę; wystarczy się zdrowo odżywiać, dużo ruszać i nie tyć. Tylko, że: TO DOTYCZY TYLKO I WYŁĄCZNIE CUKRZYCY TYPU 2!!! Ludzie, tak trudno to powiedzieć?? Tak trudno dodać dwa słówka TYPU DRUGIEGO do swojej wypowiedzi???
       Może wtedy nasze "słodkie" dzieciaczki nie wysłuchiwałyby w kółko, że
"gdyby nie jadły tylko słodyczy, to by nie zachorowały na cukrzycę i innych tego typu bzdur 
       W radio RMF trwa dzisiaj dyżur z panią dr-specjalistą od cukrzycy. Przez pół dnia próbowałam się tam dodzwonić, jak usłyszałam znowu te brednie. Ale niestety. Więc wysmarowałam posta, do którego link Wam podaję. Zapraszam do włączenie się do dyskusji i komentowania.

          https://www.facebook.com/rmffm/posts/10154720504003679?comment_id=10154720539113679&notif_t=feed_comment&notif_id=1478694265158677