poniedziałek, 6 lipca 2015

Marzenia do spełnienia :)



Macie marzenia??? Pewnie macie, kaaaażdy wszak jakieś ma….Ja też mam, jedno ogromne i najważniejsze, a potem milion pomniejszych. To najważniejsze, jak zapewne się domyślacie to takie, żeby M wyzdrowiała. A reszta, to podróże…..Uwielbiam podróżować. Nieważne gdzie, byle w Polskę, byle w świat!
Póki co spełnienie pierwszego marzenia zależne ode mnie nie jest niestety, więc skupiam się na spełnianiu pozostałych marzeń. A łatwo nie jest. Bo, po pierwsze: przez lata całe musiałam urobić mojego kochanego małża, tzn wytłumaczyć mu, że wydawanie pieniędzy na podróże, to wcale żadna strata i że lepiej BYĆ, niż MIEĆ, a po drugie: te cholerne finanse…..
Do tej pory jeździliśmy raz w roku, raz na dwa lata nad morze nasze (do rodziny, bo taniej) i cały raz pojechaliśmy w góry, które kocham! Pisałam już, że kocham góry??? No kocham, kocham……I też musiałam przekonywać kilka lat mojego ślubnego do wyjazdu w góry, a nie nad morze, bo w górach rodziny nie posiadamy, niestety ;)
Ale raz pojechaliśmy, do Karpacza i było suuuuper. Nawet nasza starsza córka powiedziała, że to były jej najlepsze wakacje w życiu.
A mi się marzyło wyjechać gdzieś dalej, gdzie ciepło, cieplej, gorrrąco…..
I tak się uparłam, że któregoś dnia usiadłam i zaczęłam przeszukiwać internet. Zajęło mi to miesiące całe, chłonęłam wiedzę na temat wyjazdów, obyczajów, cen lotów itd….Bo wstyd się przyznać, ale w wieku lat 39 nigdy jeszcze nie leciałam samolotem.
I rok temu, kupiłam nagle bilety na Rodos, Nie, w sumie nie nagle, bo po miesiącach poszukiwań. Uwierzcie mi, klikając buton KUP BILET ręce mi się trzęsły a serce waliło, jak młotem. Ale kupiłam, byłam dzielna.
Po czym zadzwoniłam do małża do pracy i oznajmiłam, że tego i tego lecimy na Rodos i ma załatwiać urlop. Uffff, to były emocje.
A najlepsze było to, że kupiłam te bilety za 400zł na osobę w obie strony! Uważam, że jak na pierwsze polowanie, to był to całkiem niezły wynik.
Pomogła mi w tym redakcja portalu PINTRIP (reklama)-świetni ludzie.
P.S. napiszcie o czym marzycie…..
Albo pochwalcie się, gdzie już byliście.....albo jedno i drugie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz