Rano, po śniadaniu wzięłam prysznic. Potem posiedziałam przy kompie. Potem zrobiłam obiad , nic wymyślnego- naleśniki. Po obiedzie posprzątałam chatę. Pot leje się ze mnie dosłownie, świeżo umyte włosy (i wyprostowane! ) kleją się do szyi ( i skręcają! ).
W związku z tym pytanie mam: niepotrzebnie się kąpałam, czy niepotrzebnie sprzątałam?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz